
Odetchnij, czyli nieoczywista sztuka tego co tak naturalne
01-07-2020
Fizjoterapia
Wdech… wydech… W zasadzie nic prostszego, nasze życie zaczyna się wdechem i kończy wydechem, ot naturalny bieg życia. W zasadzie jest to czynność, która dzieje się poza naszą świadomością. Ale - możemy nią świadomie sterować, bo przecież każdy potrafi wstrzymać oddech. Jak w takim razie możemy wpływać na charakterystykę naszego oddechu? I czy jesteśmy w stanie odpowiedzieć sobie na fundamentalne pytanie: Czy ja dobrze oddycham?
Obserwując mój ulubiony świat zwierząt, łatwo można dostrzec, że proces oddychania u ludzi różni się od tego, jak oddychają inne ssaki. W świecie zwierząt przy wdechu widzimy przede wszystkim ruch w okolicy brzucha, a nie tak jak u nas - w klatce piersiowej.
Dlaczego tak się dzieje?
W ramach socjalizacji rodzice stopniowo oduczają dzieci prawidłowych i naturalnych odruchów. „Wciągnij brzuch”, „Ściągnij łopatki” , „Wyprostuj się” - te komendy w efekcie końcowym powodują u dzieci oddychanie torem piersiowym. Można sprawdzić to na sobie. Połóż się na plecach jedną dłoń połóż sobie na klatce piersiowej , drugą w okolicy pępka. Weź spokojny wdech nosem – która dłoń się bardziej porusza? Dlaczego oddychanie torem brzusznym (przeponowym) jest takie ważne?
Odpowiedź jest złożona. Spróbujmy rozbić ją na poszczególne elementy:
- oddychając torem piersiowym stale (wdech) unosimy barki, co powoduje wzmożone napięcie mięśni barku i szyi, tym samym doprowadzając do bólów odcinka szyjnego kręgosłupa, oddychanie torem brzusznym zmniejsza powyższe dolegliwości;
- oddychanie torem brzusznym dodatkowo powoduje większą pracę przepony – czyli głównego mięśnia oddechowego a przy okazji mięśnia stanowiącego granicę pomiędzy klatką piersiową a jamą brzuszną;
- pracująca przepona, poruszając się w górę i w dół, powoduje stały i równomierny efekt nacisku i rozluźnienia na organy w jamie brzusznej. Oznacza to, że wraz z wdechem przepona naciska na organy wewnętrzne np. jelita, wątrobę czy śledzionę. Wydech powoduje zmniejszenie nacisku na te i inne organy. Cały ten proces „pompowania” lub „masowania” prowadzi do lepszego przepływu płynu międzykomórkowego lepszego dokrwienia tych organów- a co za tym idzie - ich lepszej pracy.
Oddychanie torem piersiowym może doprowadzić do zaburzenia pracy organów wewnętrznych z takimi objawami, jak: bóle brzucha, problemy z perystaltyką jelit, wzdęcia, problemy z wypróżnianiem, bolesne miesiączki, obrzęki kończyn dolnych a nawet bóle kręgosłupa.
Czy można się nauczyć z powrotem oddychać torem brzusznym?
Oczywiście, że tak. Chociaż nie da się „przestawić” organizmu po całych latach oddychania torem piersiowym w kilka chwil. Cały proces zajmuje około 2-4 tygodni. Zaczynamy od prostego ćwiczenia: w leżeniu na plecach układamy ręce na brzuchu powyżej pępka – biorąc wdech nosem zwracamy uwagę aby unosiły się nasze ręce a nie klatka piersiowa. W kolejnych ćwiczeniach dłoń będziemy układali coraz niżej, aż będziemy umieli „unieść” wdechem rękę, która leży na spojeniu łonowym.
Po opanowaniu tego ćwiczenia, można zacząć oddychać w leżeniu bez dłoni spoczywającej na brzuchu. Kolejnymi etapami będzie opanowanie oddychania w pozycji siedzącej , w staniu oraz w ruchu. Oczywiście początkowe niepowodzenia nie powinny być przyczyną do zarzucenia prób przeponowego toru oddychania. „Zdrowszy” sposób oddychania jest często spotykany wśród osób zajmujących się profesjonalnie śpiewem, czy u biegaczy długodystansowych.
Reasumując: to jak oddychamy ma wielkie znaczenie na kondycję naszego zdrowia, dlatego nie pozostaje nic innego, jak próbować!
mgr Łukasz Olszewski
Wykładowca PWSM
Fizjoterapeuta